Ten element przygotowań ma im umożliwić szybkie i bezproblemowe znalezienie się w optymalnej formie już na żużlowym torze. We Wschowie jeździł już między innymi Krzysztof Kasprzak, którego w tym roku czeka sporo pracy. Wzorem poprzednich sezonów żużlowiec ścigał się będzie we wszystkich trzech najlepszych ligach świata: polskiej, angielskiej i szwedzkiej. W związku z tym już na początku marca czekają go pierwsze podróże. "W tym tygodniu planujemy już pierwszy trening na torze, żeby sprawdzić silniki przed wyjazdem do Anglii. Właśnie w niedzielę wylatuję na 2 tygodnie na Wyspy Brytyjskie, gdzie czekają mnie treningi z drużyną Areny Essex. 7 marca zaplanowany jest, tzw. press day, czyli prezentacja drużyny, a 15 i 16 marca mam zaplanowane sparingi" - informuje Kasprzak na łamach swojego serwisu internetowego. Wyjazd do Anglii oznacza, że młodego leszczynianina nie będzie w Polsce 9 marca, kiedy to "Byki" planują po raz pierwszy w tym roku wyjechać na tor. Kasprzak na Wyspach nie będzie jednak marnował czasu i tak, jak w poprzednich latach właśnie tam wejdzie w sezon jeszcze przed rozpoczęciem rozgrywek w Polsce. Konrad Chudziński