Polonia Bydgoszcz to jeden z najbardziej zasłużonych dla żużla klubów w Polsce. Drużyna siedmiokrotnie sięgała po tytuł drużynowych mistrzów kraju. To właśnie jej wychowankiem jest legendarny Tomasz Gollob - zawodnik uznawany powszechnie za istnego "Adama Małysza czarnego sportu". Wiernym miłośnikiem Polonii, a także przyjacielem jej prezesa - Jerzego Kanclerza, jest Zbigniew Boniek. Do dziś angażuje się on zresztą w życie klubu, służy właścicielowi dobrą radą. Jerzy Kanclerz snuje ambitne plany odbudowy bydgoskiej potęgi w żużlu. Kiedy odejmował Polonię, była ona przedostatnim zespołem w najniższej klasie rozgrywkowej. W sezonie 2019 awansowała na zaplecze PGE Ekstraligi, a teraz dokonała solidnych wzmocnień i zamierza przypuścić ofensywę na najwyższą klasę rozgrywkową. Jej kadrę jesienią zasilili choćby Matej Zagar, Kenneth Bjerre czy ulubieniec kibiców zza miedzy - Adrian Miedziński. W Bydgoszczy najbardziej chlubią się jednak innym zawodnikiem - szesnastoletnim Wiktorem Przyjemskim, ogromnym talentem, którego coraz śmielej określa się mianem następcy Tomasza Golloba. Polonia Bydgoszcz przygotowuje się na Ekstraligę Eksperci są zgodni - walka o awans do PGE Ekstraligi rozegra się w tym sezonie pomiędzy Abramczyk Polonią i zeszłorocznym spadkowiczem, Stelmet Falubazem Zielona Góra. W Bydgoszczy są pewni swego - podczas zimowej przerwy przygotowują swój tor tak, by spełniał on wymagania licencyjnew najwyższej klasy rozgrywkowej. Przygotowania do ewentualnego startu w PGE Ekstralidze trwają również w gabinetach. Grono sponsorów zespołu ma wkrótce zasilić spółka skarbu państwa. W Bydgoszczy słyszymy nieoficjalnie, że chodzi o Bank Pocztowy. Ściągnięcie takiego potentata do Polonii byłoby wyraźnym sygnałem dla kibiców. W środowisku od lat mówi się, że państwowe firmy to dla klubów istna manna z nieba. Na poparcie takiej tezy przywołuje się często historię Unii Tarnów, drużyny rozwiniętej do potężnego poziomu dzięki wsparciu Grupy Azoty. W ostatnich latach z państwowej kasy najmocniej korzystał zaś Motor Lublin, wicemistrz Polski z zeszłego sezonu. Europoseł Ryszard Czarnecki na łamach Interii określał tamtejszy klub mianem "pupilka spółek skarbu państwa".