"Polacy walczyli do ostatniego biegu w tym maratońskim, deszczowym i błotnym thrillerze. Tomasz Gollob rozstrzygnął mistrzostwo w ostatnim biegu, w ostatnich sekundach tej fascynującej imprezy. Wygwizdany kilkakrotnie przez publiczność za słabą jazdę stał się w ciągu kilku minut z kozła ofiarnego bohaterem narodowym" - oceniła agencja TT. Dziennik Aftonbladet ocenił zawody w Lesznie, jako "idealne dla tych, którzy lubią obgryzać paznokcie". "Był to dramat trzymający publiczność do ostatnich sekund w napięciu, lecz również pokaz wspaniałego żużla, w którym sytuacja zmieniała się z biegu na bieg. Polacy wygrali po superdramacie na swoim stadionie, przed swoją fantastyczną publicznością. Australijczycy mieli już - jak im się wydawało - zwycięstwo zamknięte w swoim sejfie, który jednak Polacy rozbili w ostatnim momencie" - napisała gazeta. "Australijczycy byli bardzo pewni zwycięstwa i wyraźnie chyba uznali, że mają je już w kieszeni. Ukarał ich za to Tomasz Gollob, który skutecznie uciszył gwizdy pod swoim adresem. Publiczność wpadła w zachwyt, okazując wcześniej wierność swojej drużynie, przychodząc na stadion po raz drugi. To musiała być dla nich wspaniała niedziela" - ocenił kanał STV24 transmitujący zawody. Zbigniew Kuczyński