Partner merytoryczny: Eleven Sports

Blady strach w polskim klubie, wstrząsające wydarzenie. Gwiazdor do wyciągnięcia

Fogo Unia Leszno po spadku z PGE Ekstraligi błyskawicznie zbudowała trzon składu i zamknęła spekulacje transferowe. Piątka seniorów już została zakontraktowana. Optykę na całą sytuację mocno zmienił nieoczekiwany awans do PGE Ekstraligi ROW-u Rybnik. Polonia Bydgoszcz, która miała skład gotowy na PGE Ekstraligę, zostanie szczebel niżej i ponownie zmontuje skład, który da możliwość walki o najwyższe cele. Unia rozmyśla nad wzmocnieniem, a na rynku pozostaje wolny duński gwiazdor, Andreas Lyager.

Prezesi Piotr Rusiecki i Krzysztof Mrozek
Prezesi Piotr Rusiecki i Krzysztof Mrozek/Łukasz Trzeszczkowski/Zdjęcia Łukasz Trzeszczkowski

O tym, że awans Innpro ROW-u Rybnik to niespodzianka, napisano już wszystko. Prezes rybnickiego zespołu, Krzysztof Mrozek nawet nie budował składu na PGE Ekstraligę, a jego rywal, Jerzy Kanclerz miał gotowy skład na najlepszą ligę świata.

Awans mistrzyni wielkoszlemowej w Pekinie. Naoimi Osaka - Lucia Bronzetti. Skrót meczu. WIDEO/Associated Press/© 2024 Associated Press

Żużel. Ten awans musi działać na Unię Leszno

Awans ROW-u Rybnik musi oddziaływać na Fogo Unię Leszno. Polonia Bydgoszcz, przynajmniej na papierze jest groźniejszym rywalem w walce o awans do PGE Ekstraligi, niż wspomniany ROW. Choć w klubie zachowują spokój, jasne jest, że w jakimś stopniu musiało to oddziałać na włodarzy leszczyńskiego zespołu, którzy cały czas sondują rynek transferowy i patrzą na to, co się dzieje. Kilka gwiazd wciąż jest do wyciągnięcia, ale problem stanowią Polscy seniorzy, których brakuje.

Żużel. Duńczycy wysuwają się na pierwszy plan

Na ten moment w leszczyńskim zespole są Kołodziej, Zengota, Parnicki, Cook i Pickering oraz juniorzy. Na rynku transferowym wciąż pozostaje kilka głośnych nazwisk, m.in. Kasprzak, Lahti, Bjerre, Iversen, Lyager czy Pedersen, choć ten ostatni stara się o dołączenie do beniaminka PGE Ekstraligi, ROW-u Rybnik.

Najbardziej kusząca jest perspektywa pozyskania Andreasa Lyagera. Duńczyk najprawdopodobniej odejdzie z Polonii Bydgoszcz. Lyager mógłby zastąpić Josha Pickeringa, który byłby zawodnikiem oczekującym.

Unii przydałby się dodatkowy Polak, ale takich nie ma na rynku, a o Kasprzaku nikt nawet w Lesznie nie chce słyszeć. Polak mógłby zastąpić potencjalnie czterech zawodników w razie jakichkolwiek problemów kadrowych. Zawodnik zagraniczny tylko dwóch - Pickeringa i Cooka, co ma związek z regulacjami regulaminowymi.

Unia poczeka do końca okna transferowego i patrząc na dostępne opcje, wówczas postanowi, czy jakąś opcję wybierze czy nie. Transfer Gleba Czugunowa, który w teorii jest nadal wolny, a jeździ z polską licencją jest nierealny.

Żużel. Będą rozważać kandydatury podczas turnieju Damiana Balińskiego

Podczas turnieju pożegnalnego Damiana Balińskiego, 5 października, włodarze będą przyglądać się potencjalnym kandydaturom do jazdy w leszczyńskim zespole. Na stadionie pojawi się m.in. Niels Kristian Iversen, który nie ma żadnej oferty, ale niewykluczone, że zostanie w Gdańsku, jeśli Wybrzeże wystartuje w Metalkas 2. Ekstralidze. Swój udział potwierdził też Robert Chmiel, ale to dla Unii żadna opcja.

Wciąż czekamy na ogłoszenie kolejnych nazwisk podczas turnieju pożegnalnego Damiana Balińskiego, które wcale nie muszą być przypadkowe.

Andreas Lyager/Łukasz Trzeszczkowski/Zdjęcia Łukasz Trzeszczkowski
Andrzej Lebiediew rozmawia ze sztabem szkoleniowym./Paweł Wilczyński/Zdjęcia Paweł Wilczyński
Na zdjęciu: Niels K. Iversen/Łukasz Trzeszczkowski/Zdjęcia Łukasz Trzeszczkowski
INTERIA.PL

Zobacz także

Sportowym okiem