To on zastąpi Kuberę Dominik Kubera podpisał entry form i jest w stawce stałych uczestników, ale niedawna kontuzja i operacja kręgosłupa sprawiają, że co najmniej jedna (inauguracja 17 czerwca w Częstochowie), a może nawet dwie rundy (druga jest 5 sierpnia w Gustrow) mogą go ominąć. Leczenie Kubery ma potrwać 2-3 miesiące, więc powinien wrócić w sierpniu. Jeśli nie wydarzy się nic nieoczekiwanego, to pojedzie 9 września w Bydgoszczy i 22 września w Pardubicach (3 i 4 runda). W tych wcześniejszych zastąpi go pierwszy rezerwowy Timo Lahti. Czterech Polaków w SEC, piąty dołączy na półmetku Organizatorzy SEC mimo niepewności związanej z Kuberą nie chcieli ryzykować ze stałą dziką kartą dla Polaka. Obawiali się, że FIM może na to nie przystać, mówiąc, że przecież jest pięciu stałych uczestników cyklu z Polski. Janusz Kołodziej, Patryk Dudek, Kacper Woryna, Grzegorz Zengota i wspomniany Kubera. Dodajmy, że stawkę uzupełniają: Leon Madsen, Mikkel Michelsen, Dimitri Berge, Jan Kvech i Andreas Lyager. Rezerwowymi, prócz Lahtiego, są Szymon Woźniak, Niels Kristian Iversen i Mads Hansen.