Okoniewski od kilku lat prezentuje ustabilizowaną formę w lidze a dodatkowym atutem przemawiającym za jego zakontraktowaniem jest niska kwota, 50 tysięcy złotych która będzie widniała przy nazwisku żużlowca na liście transferowej. Sam zawodnik nie potwierdza, ani też nie zaprzecza pogłoskom jakoby miał zmienić barwy klubowe. - Na razie zdecydowanie za wcześnie aby cokolwiek mówić. Zobaczę jak rozwinie się sytuacja w Zielonej Górze, a dopiero potem będę rozglądał się za nowym pracodawcą. Atlas Wrocław? Jedno jest pewne. To klub, który rzetelnie i profesjonalnie podchodzi do żużla. - kończy Okoniewski, który ponoć swoje usługi wycenia na około 20.000 złotych za jeden mecz ligowy. Jedno nie ulega wątpliwości. Włodarzy wrocławskiego klubu stać na taki wydatek.