Pierwotnie spotkanie miało się odbyć w niedzielę, ale z powodu opadów deszczu po dwóch wyścigach zostało przerwane. Unibax przed dwoma tygodniami wygrał w Tarnowie. Teraz na własnym obiekcie ma w rewanżu obronić 10-punktową zaliczkę. Unia, by myśleć o dalszej walce o medale DMP, musi wygrać. W niedzielny wieczór po dwóch gonitwach na tablicy widniał wynik 6:6. Mecz "Aniołów" z "Jaskółkami" będzie już ostatnią konfrontacją pierwszej fazy play - off. W pozostałych parach lepsi okazali się żużlowcy Unii Leszno i Marmy Polskie Folie Rzeszów. Leszczynianie rozprawili się dwukrotnie z Włókniarzem Częstochowa, zaś rzeszowianie po porażce we Wrocławiu 48:42, przed własną publicznością zwyciężyli 51:42. Dzięki temu, legitymując się lepszym bilansem, stali się bliscy wyeliminowanie obrońców tytułu drużynowych mistrzów Polski. Dla Wrocławia nadzieją na awans do dalszej fazy rozgrywek jest wygrana Unibaxu nad Unią. W takim przypadku bowiem "Jaskółki" nie miałyby na koncie żadnego zwycięstwa w play - off i tym samym do półfinałów wszedłby Atlas, który na swoim obiekcie wygrał z Marmą. Konrad Chudziński