Badania potwierdziły złamaną kość stopy i "Adrenalinas" przez tydzień będzie miał nogę w gipsie. Jonsson w spotkaniu z Unią Tarnów zahaczył nogą o bandę, w skutek czego odnowiła mu się kontuzja stopy z zeszłego roku. Szwed został odwieziony karetką do szpitala i już się nie pokazał na torze. Ulubieniec bydgoskiej widowni, w Rybniku będzie tzw. "zawodnikiem zastępowanym".