Żużel już teraz znajduje się we względnie dobrym położeniu. Jak piszą przedstawiciele Discovery Sports Events w przesłanej do mediów informacji prasowej, żużlowe motocykle już teraz produkują mniej szkodliwych dla środowiska substancji, ponieważ jeżdżą na metanol, czyli czyste paliwo. Pomimo tego, Discovery chce jeszcze bardziej zmniejszyć szkodliwy wpływ żużla na środowisko. Jak deklarują przedstawiciele promotora mistrzostw, Discovery będzie mierzyć i publikować dane dotyczące rocznego śladu węglowego, stworzonego właśnie przez żużlowe czempionaty. Poza tym, co roku możemy spodziewać się informacji, jak amerykańskiej firmie idzie proces redukcji emisji i jaki jest plan, żeby zredukować szkodliwy wpływ na środowisko. Celem Discovery Sports Events będzie otrzymanie certyfikatu ISO 20121. Jak czytamy w informacji prasowej, jest on potwierdzeniem, że żużlowe mistrzostwa są organizowane z myślą o środowisku i jak najmniejszym szkodliwym wpływem nań. Jednocześnie ma być minimalizowany zły wpływ tych wydarzeń na lokalne społeczności, przy jednoczesnym wzmacnianiu relacji z udziałowcami. Discovery chce również ubiegać się o certyfikat "B Corp", czyli nagrodę, która weryfikuje wysokie standardy w zakresie społecznym, środowiskowym, a także w obszarze transparentności i odpowiedzialności. Rewolucja transportowa w Grand Prix? Promotor cyklu zwraca uwagę, że żużel już teraz nie wypada w temacie szkodliwości środowiskowej najgorzej. Paliwem dla motocykli jest neutralny dla środowiska metanol, a żużlowcy wraz mechanikami podróżują na zawody jednym pojazdem. Pomimo tego, Discovery jest zdeterminowane, żeby jeszcze mocniej zminimalizować ten wpływ. Możemy spodziewać się stworzenia mniej szkodliwej dla klimatu polityki podróżnej, a także zmniejszenia liczby osób obsługujących imprezy na miejscu - bo część pracy może być wykonywana zdalnie. Poza tym, jednym z zadań będzie optymalizacja kalendarza cyklu tak, aby zminimalizować odległości pokonywane przez pojazdy, transportujące wyposażenie rund Grand Prix. Poza tym, Discovery chce współpracować z lokalnymi dostawcami w celu minimalizacja wykorzystania paliw kopalnych. Zobacz także: Rewolucja jakiej nie było! Już nie oszukają sędziego Mówią, że ma ciężki charakter. On tego nie rozumie Mężczyznę poznaje się po tym, jak kończy. Oni kończyli fatalnie