W 2021 roku ostrowianie zaskoczyli wielu. Teraz drużyna stoi przed trudniejszym zadaniem, bo utrzymanie się PGE Ekstralidze wymaga więcej niż sam awans do niej. Obecny skład Arged Malesy nie napawa optymizmem. Chris Holder i Matias Nielsen to jedne z lepszych ruchów, jakie klub mógł wykonać. Nadal jednak wspomniane nazwiska nie gwarantują sukcesu. Arged Malesa Ostrów Wielkopolski czeka historyczny wyjazd Klub zamierza zrobić wszystko, by wygrać walkę o utrzymanie. Kluczem mogą okazać się odpowiednie przygotowania. Ostrovia planuje już cykl treningów. Mariusz Staszewski zapowiedział, że w dniach 9-16 stycznia drużyna pojedzie do Szklarskiej Poręby, by tam popracować nad formą. - Obóz będzie miał funkcję integracyjną i przygotowawczą. W ciągu sześciu dni odbędziemy osiemnaście jednostek treningowych. Poza tym mówią, że zmiana klimatu dobrze wpływa na przygotowania – powiedział na stronie klubowej trener. Wyjazd w polskie góry dla ostrowian ma spore znaczenie. - W historii tego klubu jest to pierwszy obóz wyjazdowy, bo zazwyczaj spotykaliśmy się na tygodniowym zgrupowaniu w Ostrowie – wyjaśnił sternik Arged Malesy. Zawodnicy beniaminka będą mieli co robić Podczas zgrupowania żużlowcy głównie skupią się na treningu. Ostrowianie mogą jednak liczyć także na spędzanie czasu w nieco przyjemniejszy sposób. - Zajęcia będą urozmaicone. Nie zabraknie jazdy na nartach lub snowboardzie, jak kto woli. Zawodników czeka intensywny tydzień. Będzie na pewno fajnie i wesoło, tym bardziej że juniorów czekają zaległe „chrzty” za debiuty i pierwsze punkty w zawodach – stwierdził Staszewski. Istotne w przygotowaniach są też sparingi. Na razie Arged Malesa potwierdziła, że dwukrotnie zmierzy się z Abramczyk Polonią Bydgoszcz. Starcia odbędą się w dniach 31 marca i 1 kwietnia. To jednak nie koniec planów. - Z Falubazem Zielona Góra, Orłem Łódź i Kolejarzem Opole jesteśmy na razie w kontakcie telefonicznym. Szczegółowe terminy będziemy ustalać, jak coś więcej będziemy wiedzieć na temat pogody przed rozpoczęciem sezonu – powiedział trener.