Partner merytoryczny: Eleven Sports

7-krotny mistrz Polski w grze o wielkie pieniądze. Chodzi nawet o 8 milionów złotych

Takiej rywalizacji już dawno nie było. Abramczyk Polonia Bydgoszcz uzbroiła się jak na wojnę. Są faworytami rozgrywek 2. Metalkas Ekstraligi - Wszyscy wiemy o co jedziemy. Bez owijania w bawełnę, jedziemy o awans - mówi Tomasz Bajerski, menedżer Polonii. Drużyna, która wywalczy awans może liczyć na spory zastrzyk gotówki. Od 2026 roku kluby z PGE Ekstraligi będą mogły liczyć nawet na 8 milionów złotych z kontraktu telewizyjnego.

Jerzy Kanclerz, prezes Polonii Bydgoszcz.
Jerzy Kanclerz, prezes Polonii Bydgoszcz./Polska Press/East News

W pewnym momencie wydawało się, że FOGO Unia Leszno będzie pewniakiem do awansu. Abramczyk Polonia Bydgoszcz wykorzystała jednak problemy finansowe ebut.pl Stali Gorzów, wyciągając Szymona Woźniaka. Ten ruch i pozostałe transfery spowodowały, że siły rażenia obu klubów się wyrównały, a być może i Polonia stała się silniejsza od rywali.

Fascynujące zgrupowanie. Gotowali... ryby

Bydgoska Polonia ma swoje zgrupowanie w Cukrowni Żnin. Bieganie, piłka nożna, siatkówka, gokarty czy wspólne gotowanie ryb - tak wygląda aklimatyzacja żużlowców klubu. Zabrakło jedynie Toma Brennana, który w tym samym czasie był z reprezentacją Wielkiej Brytanii w USA. Okazało się, że najlepiej gotuje Aleksandr Łoktajew, który chodził do szkoły kucharskiej.

- Zgrupowanie przebiega naprawdę fajnie. Atmosfera jest dobra, chłopcy się fajnie dogadują, co było widać na prezentacji drużyny, a teraz przez te kilka dni znaleźliśmy tego potwierdzenie. Drużyna jest coraz bardziej zgrania - mówi Bajerski w mediach społecznościowych, głównego sponsora klubu Abramczyk.

Alexei Popyrin - Jiri Lehecka. Skrót meczu. WIDEO/Polsat Sport/Polsat Sport

Rzucają wyzwanie. Czy wywalczą awans?

Nie da się ukryć, że stawka jest ogromna. Nowy kontrakt telewizyjny ma przynieść 71,5 mln złotych rocznie na konto najlepszej żużlowej ligi świata. Obecnie rocznie otrzymywano 60,5 mln złotych. Wobec tego, można oczekiwać, że kluby otrzymają więcej pieniędzy niż obecnie. To ma być około 8 milionów dla każdej drużyny za sezon spędzony w PGE Ekstralidze, więc jest o co walczyć. Nic dziwnego, że Polonia zbroi się na najważniejszą walkę o awans w ostatnich latach.

- To jest duży krok do tego, o co będziemy walczyć w tym roku. Wszyscy wiedzą jaki jest cel, nie ma potrzeby im tego przypominać. Mieliśmy spotkanie z głównym sponsorem, firmą Abramczyk. Bez owijania w bawełnę, jedziemy o awans - podsumował menedżer.

Krzysztof Buczkowski w parku maszyn./Łukasz Trzeszczkowski/Zdjęcia Łukasz Trzeszczkowski
Prezes Jerzy Kanclerz pozuje do pamiątkowego zdjęcia z Leonem Madsenem./Łukasz Trzeszczkowski/Zdjęcia Łukasz Trzeszczkowski
Na zdjęciu: Krzysztof Kanclerz, Szymon Szlauderbach, Olivier Buszkiewicz/Łukasz Trzeszczkowski/Zdjęcia Łukasz Trzeszczkowski
INTERIA.PL

Zobacz także

Sportowym okiem