Ibrahimović zajął w rankingu drugie miejsce - tuż za tenisistą Bjoernem Borgiem, triumfatorem 11 turniejów wielkoszlemowych. - Z całym szacunkiem dla konkurentów, ale w tym rankingu powinienem znaleźć się na 1., 2., 3., 4. i 5. pozycji. Dziękuję za wyróżnienie, ale zajęcie drugiego miejsca jest jak zajęcie ostatniego - przekazał słowa Zlatana jego brand manager Mika Lepisto. Ibrahimović nie był jedynym sportowcem, niezadowolonym ze swojej pozycji w zestawieniu. Sklasyfikowany na 85. miejscu tenisista stołowy Mikael Appelgren, czterokrotny mistrz świata, powiedział, że jest zdołowany ignorancją osób tworzących tę listę.