Zdjęcie ze Snapchata na którym widać selfie Murphy’ego i jego klubowego kolegi Donervona Danielsa z opisem "We are going to lose... Again" wyciekło do internetu dopiero dzień po meczu, który drużyna zremisowała 1-1. Mimo to wywołało duże poruszenie wśród kibiców i władz klubu. Sam piłkarz zreflektował się i przeprosił za ponury żart. Pozujący z nim Daniels na swoim Twitterze napisał, że nie był świadomy, jak kolega z zespołu wykorzysta ich wspólną fotkę. Klub zapowiedział już oficjalne dochodzenie w tej sprawie. Blackpool przegrał aż 14 z dotychczasowych 24 spotkań zaplecza Premier League. Nic dziwnego, że zawodnicy tracą nadzieję na happy end.