"Bild" przedstawił zapisy kontraktu Maria Balotellego powołując się na dokumenty z "Football Leaks". Niesforny włoski gwiazdor wielokrotnie trafiał na pierwsze strony gazet sportowych nie dzięki sportowym wyczynom tylko w wyniku ekscesów, jakie wywoływał. Szefowie Liverpoolu chcieli się zabezpieczyć przed kolejnym wyskokami Maria i postanowili zmobilizować go solidną premią. Jeden z zapisów mówił o tym, że piłkarz nie może zaliczyć trzech pozaboiskowych wyskoków w ciągu sezonu. Inny zabraniał pluć na rywali, a kolejny przestrzegał przed fizyczną i słowną agresją. W przypadku wypełnienia dodatkowej klauzuli, Balotelli mógł liczyć na premię w wysokości 1,2 mln euro na koniec sezonu.