- Wiele matek, które karmią piersią, rozumie, że pozostawienie dziecka w domu, gdy średnia długość meczu to od trzech i pół do czterech godzin, jest zadaniem niewykonalnym. Musisz zatem wymyślić jakiś inny plan. Chcę tylko, by klub pomyślał nieco nad zmianą polityki. Jest w końcu drużyną lokalną, z naszego miasta. Chcemy środowiska przyjaznego rodzinom - powiedziała Erica Johnson, fanka Green Bay Packers.