Wszystko oczywiście zostało uchwycone przez kamery. Szczęsny podczas wsiadania drużyny do klubowego autokaru, postanowił zabawić się w kieszonkowca. Bramkarz sprytnie wyciągnął, wsiadającemu do autobusu Alissonowi portfel z plecaka. Piłkarz nawet nie zareagował. Szczęsny miał przy tym oczywiście niezły ubaw. Widział, że wszystko jest nagrywane przez kamerę i na koniec zawadiacko puścił jeszcze oczko. Trzeba przyznać, że kradzież udała mu się po mistrzowsku!