"Gdy Brazylia organizowała mundial, miałem dziesięć lat. Mówiłem: "Mój Boże, jesteśmy najlepszą drużyną na świecie, zagramy w mistrzostwach i sięgniemy po złoto". I wówczas Brazylia przegrała w finale z Urugwajem. Po raz pierwszy widziałem wtedy, jak mój ojciec płacze, a wraz z nim płaczą jego koledzy. I takie było moje pierwsze doświadczenie z mistrzostwami świata" - powiedział "Król Futbolu".