Januzaj jest Belgiem, ale może reprezentować aż siedem krajów! Brytyjska prasa twierdzi, że najbardziej chciałby Albanię, ale równie dobrze mógłby grać dla Serbii, Turcji, Chorwacji i Kosowa oraz Anglii. Tymczasem trener Belgów Marc Wilmots tuż po tym, jak wywalczył ze swoją drużyną awans na mundial w Brazylii, szorstko wypowiedział się o grze Januzaja w reprezentacji Belgii. "Jeśli będę cię potrzebował, to zadzwonię. Nie chcę składać obietnic" - Wilmotsa cytuje telegraph.co.uk. Ten komentarz rozzłościł ojca piłkarza, który ostro zareagował na lekceważące słowa Wilmotsa. Błyskawicznie podchwyciły to brytyjskie media, podkreślając, że Januzaj może zostać reprezentantem Anglii w 2016 roku, a więc po pięciu latach spędzonych na Wyspach. O wielkim talencie Januzaja znów zrobiło się głośno, gdy podczas niedawnego meczu 7. kolejki angielskiej ekstraklasy strzelił oba gola dla Manchesteru United w wygranym spotkaniu z Sunderlandem 2-1. Menedżer piłkarza Dirk de Vriese przyznał, że ma sporo propozycji dla swojego klienta z innych klubów, ale menedżer "Czerwonych Diabłów" David Moyes zapewnił, że zawieszone rozmowy nad nowym kontraktem piłkarza znajdą szczęśliwy finisz.