Co ważne - nie stracił dynamiki ani szybkości, a postawą od początku sezonu pokazuje jak bardzo mylili się ci, którzy twierdzili, że chuderlak z Santosu może nie poradzić sobie na europejskich boiskach. Neymar pierwszy raz wpuścił ekipę telewizyjną do swojego domu w stolicy Katalonii. Większość czasu dziennikarze TV Globo spędzili w prywatnej siłowni, w której Brazylijczyk w pocie czoła pracuje nad tężyzną fizyczną. Zobacz film: