"Wyszedłem na spacer z psem. W pewnej chwili zobaczyłem mężczyznę, ukrywającego się w krzakach i obserwującego starszego pana. Wydawało mi się to dziwne i postanowiłem ich śledzić. Kilka chwil później usłyszałem, jak ktoś krzyczał, że został okradziony i wzywał pomocy. Potem złodziej podszedł do mnie, ale udało mi się go powstrzymać, po czym zadzwoniłem na policję" - zrelacjonował Kovacz. Zobacz materiał wideo: