Stołeczni policjanci dostali informację, że pseudokibice Legii i sympatyzujący z nimi chuligani z innych klubów chcą zorganizować na Litwie ustawkę z kibolami jednej z rosyjskich drużyn piłkarskich. Wszystko wskazywało na to, że nie będzie to jedynie walka na pięści. Stołeczni policjanci na bieżąco dzielili się swoimi informacjami z funkcjonariuszami z Litwy. Nad ranem ci ostatni skontrolowali opla, którym poruszało się pięciu Polaków. Policjanci znaleźli przy nich przedmioty używane w sportach walki, a także ochraniacze na zęby. Jeden z mężczyzn miał przy sobie również mapkę z zaznaczonym miejscem planowanej ustawki i... spis wskazówek, jakie organizator bójki skierował do jej uczestników.Na drogach dojazdowych do miejsca ustawki ustawione były blokady, na których kontrolowano kolejnych pseudokibiców. W ten sposób - jak donosi dziennikarz RMF FM Tomasz Skory - wyłapano blisko 150 kiboli z Polski i tyle samo z Rosji. Wszystkich doprowadzono do jednostek policji, a Polaków skierowano później w stronę granicy z Polską. By mieć pewność, że opuszczą Litwę, policjanci monitorowali trasę ich przejazdu, m.in. z pomocą śmigłowca.