- Zwycięstwo to dla mnie najlepszy prezent, jaki mogłem sobie wymarzyć w dniu urodzin - mówił po spotkaniu solenizant. W trakcie powrotu do Wrocławia w autokarze doszło do awarii instalacji elektrycznej. Ogień pojawił się w luku bagażowym, na czym ucierpiały torby zawodników. Najgorzej wyglądała torba Pawełka, który utracił niemal cały zabrany na spotkanie sprzęt piłkarski, w tym siedem par rękawic bramkarskich. Asystent trenera Jerzego Urbana Kibu Vicuna podzielił się na twitterze zdjęciem tego, co zostało z torby bramkarza Śląska. Dla 36-latka zapewne ważniejszą informacją jest to, ze jego zespół przełamał passę trzech porażek z rzędu i - przynajmniej chwilowo - awansował na 12. miejsce w tabeli. Zwycięstwo nad Termalicą było pierwszą wyjazdową wygraną Śląska od 29 października ubiegłego roku. WG Ekstraklasa: wyniki, tabela, terminarz, strzelcy