Schodząc z boiska w 65. minucie wygwizdywany przez fanów Portugalczyk podniósł środkowy palec do góry, za co natychmiast otrzymał od sędziego czerwoną kartkę. - Popełniłem ogromny błąd i pragnę przeprosić kibiców, prezesa klubu, trenera, całą drużynę, jak również moją rodzinę - oświadczył Machado na konferencji prasowej. Chorwackie media spekulowały, że gest piłkarza oznaczać będzie koniec jego kariery w Zagrzebiu, ale nie potwierdził tego trener Zoran Mamić. - Cały zespół chce, by Paulo został w naszym klubie, choć oczywiście będzie ukarany za szkody, jakie wyrządził drużynie i sobie samemu - skomentował Mamić. Wtorkowy mecz w stolicy Chorwacji zakończył się remisem 1-1. Rewanżowe spotkanie w Norwegii zostanie rozegrane 4 sierpnia.