Wniosek został zaakceptowany w efekcie czego oficjalna nazwa brzmi teraz Real Madryt Zurych. Na reakcję "prawdziwych" "Królewskich" nie trzeba było długo czekać. Triumfatorzy Ligi Mistrzów wysłali do Zurychu pismo, w którym zagrozili pozwem. "Nie macie żadnych praw do nazwy Real Madryt. Posługujemy się jednym, zastrzeżonym znakiem firmowym, do którego mamy wyłączność. Nie zgadzamy się na wykorzystanie przez was nazwy Real Madryt" - czytamy w oficjalnym piśmie wysłanym przez "Królewskich" do Realu Madryt Zurych.Niewykluczone więc, że pierwszą konfrontacją nowego Realu może być starcie z "prawdziwym" Realem, tyle, że nie na boisku, a na drodze sądowej. Klub ze Szwajcarii stara się załagodzić sytuację. Poza tym nazwa Real Madryt nie łamie regulaminu szwajcarskiej federacji.