Była żona skoczka pożaliła się na tych, którzy obwiniają ją za rozpad małżeństwa. "Niewiele osób wie, jak to jest żyć ze sportowcem, wiec bolą mnie treści, które mówią o tym, że Piotrek odcinając się od 'toksycznej baby' w końcu dobrze skacze" - napisała Justyna Żyła. "Gdyby nie skakał, byłoby że jest zmęczony przez medialną wojnę" - dodała. Justyna Żyła zapewniła, że wciąż kibicuje Piotrowi i życzy mu triumfu w trwającym Turnieju Czterech Skoczni. "Jednak nasza historia to 15 lat, w których nie udzielałam się medialnie a Piotrek pracował. Teraz mimo wszystkiego nadal mu kibicuje i będę to robiła niezależnie od tego, komu się to podoba, bo łączą nas dzieci i 15 lat pracy i poświęcenia by mógł odnosić sukcesy i tego mu życzę z całego serca a także wygranej na turnieju!" - podkreśliła.