Mustafa Oezil, który miał duży udział w transferze swojego syna z Realu Madryt do Arsenalu Londyn za rekordowe na angielski klub 50 milionów euro, złożył do sądu powództwo w sprawie utraty dochodów w wysokości 630 tys. euro. Firma zawodnika odpowiedziała pozwem, w którym domagała się zwrotu pożyczki wynoszącej około milion euro, a także służbowego samochodu. I choć początkowo Mesut Oezil nie chciał zapłacić ojcu, to potem obaj doszli do porozumienia w kwestiach finansowych, ale Mustafa nie wraca do agencji, a jego miejsce zajmie jego drugi syn - Mutlu. 26-letni pomocnik "Kanonierów", który obecnie leczy kontuzję, zarabia w klubie około 130 tysięcy funtów tygodniowo.