"The Blues" po letnich wzmocnieniach konsekwentnie zbierają punkty w walce o tytuł mistrza Anglii i po 10 kolejkach prowadzą w tabeli Premier League. W sobotę pokonali u siebie Queens Park Rangers 2-1, ale Mourinho był sfrustrowany słabym dopingiem fanów. "Każdy wie, jak bardzo czuję się związany z klubem i kibicami, ale w tym momencie ciężko nam się gra u siebie, bo jest taka cisza, jakbyśmy grali przy pustym stadionie" - wypalił Mourinho po meczu. "Dzisiaj wyglądało to tak, jakby stadion był pusty, choć oczywiście trybuny były całkowicie wypełnione. To frustrujące" - dodał portugalski menedżer Chelsea.