46-letni "Gazza" został aresztowany 4 lipca w związku z incydentem, w którym uczestniczył ochroniarz Jack Sherrington. Postawiono mu zarzuty napaści oraz zakłócania porządku pod wpływem alkoholu. "Jestem wdzięczny panu Gascoigne'owi za przyznanie się do winy. Wiem, że wyraził skruchę za swoje zachowanie, a ja przyjmuję jego przeprosiny. Dla mnie sprawa jest już zamknięta" - napisał w oświadczeniu Sherrington. 57-krotny reprezentant kraju (strzelił 10 bramek) uczestniczył w mistrzostwach świata w 1990 roku i Europy sześć lat później. Problemy Gascoigne'a z alkoholem skłoniły go w przeszłości do podjęcia próby samobójczej. Później sportowiec szukał pomocy m.in. w specjalistycznej klinice w Stanach Zjednoczonych. Według jego znajomych, wymaga 24-godzinnej opieki medycznej, aby nie dopuścić do tragedii.