22-letnia zawodniczka zebrała za swój występ brawa oraz 50 koron czeskich, które przechodnie wrzucili jej kapelusza. Wykonała utwór "Ameryka" znanej czeskiej grupy rockowej Lucie, której jest fanką. Na ukulele uczyła się grać przez ostatnie dwa miesiące. Zakład dotyczył czasu przejazdu na jednej z tras treningowych w szwajcarskim Saas Fee. Samkova zjechała wolniej niż zakładała. Sporstsmenka, która wcześniej grała już publicznie na saksofonie, ma wiele pasji. Jedną z nich są konie. Ma już zresztą jednego, którego dostała w prezencie po triumfie olimpijskim od władz swego rodzinnego miasta Vrchlabi w powiecie Trutnov. Czeszka przyznała, że czeka na początek rywalizacji w Pucharze Świata. Ta rozpocznie się już 12 grudnia w austriackim Montafon.