O postępowaniu, które wszczęła Międzynarodowa Federacja Piłki Nożnej, poinformował w piątek wiceprezes krajowej federacji Serhij Storożenko. Do niewłaściwego zachowania fanów miało dojść podczas wygranego 9-0 spotkania z San Marino we Lwowie. Dopatrzono się banerów z rasistowskimi treściami oraz dużej koszulki z numerem 88, który dla neonazistów oznacza oddanie cześć Hitlerowi. Ponadto kilkadziesiąt osób wykonywało małpie gesty pod adresem urodzonego w Brazylii Ukraińca Edmara. - Grozi nam zamknięcie stadionu, ale możemy także stracić trzy punkty. Wszystkiego dowiemy się prawdopodobnie pod koniec września - poinformował Storożenko. Dodał, że osoba odpowiedzialna za kontakt z kibicami, została już pozbawiona pracy w federacji. Ukraina, która 11 października podejmie w Charkowie Polskę, zajmuje trzecie miejsce w grupie H z 15 punktami. Tyle samo ma Czarnogóra, a liderem jest Anglia, która zgromadziła o jeden więcej. "Biało-czerwoni" są na czwartej pozycji z 13 punktami.