30-letni Amerykanin przeszedł do historii jako jeden z najsłabszych mistrzów wagi ciężkiej. W kwietniu br. Joshua znokautował go już w drugiej rundzie i odebrał pas IBF. Osiem miesięcy później w sieci pojawiło się nagranie, na którym Martin zapewnia, że dzisiaj pokonałby AJ-a, a przy okazji także Josepha Parkera, który w sobotę sięgnął po pas WBO. I to jednego dnia. - Je**ć boks, je**ć! Skoro [Joshua] jest takim zwierzakiem, dajcie mu czterech gości jednego wieczoru! Albo trzech. Albo dwóch. Ja to mogę zrobić, bo jestem Bruce'em Lee! Rozwalę jednego wieczoru Josepha Parkera i Anthony'ego Joshuę! - mówi. Amerykanin chwali się też, że pali marihuanę, ale nie pije alkoholu. Atakuje Europejczyków, którym zarzuca, że kradną pracę oraz pieniądze Afroamerykanom i Latynosem. Poza tym stwierdza, że jest Meksykaninem i prosi kibiców, aby nauczyli go hiszpańskiego.