Zdjęcia zrobione przez jedną z agencji pokazują, jak menedżer "The Citizens" łapie napastnika za koszulkę, potrząsa i gniewnie gestykuluje w obecności zdumionych innych piłkarzy. 22-letni reprezentant Włoch był z kolei powstrzymywany i odciągany na bok przez członków sztabu szkoleniowego. Wszystko to działo się na treningu Manchesteru City przygotowującego się do meczu III rundy Pucharu Anglii przeciwko Watford. Manciniego z równowagi wyprowadził wślizg Balotellego na Scotcie Sinclairze. To zdarzenie po raz kolejny stawia pod znakiem zapytania przyszłość reprezentanta Włoch w zespole mistrza Anglii. Mario już parę razy był bohaterem mediów w związku ze swoim niekonwencjonalnym zachowaniem.