Zarzut Francuza dotyczył złej jego zdaniem decyzji sędziego Lee Masona o wykluczeniu jego kolegi z drużyny Fernandinho w rozegranym 2 stycznia meczu z Burnley, wygranym przez "The Citizens" 2-1. Arbiter pokazał Brazylijczykowi czerwoną kartkę w 32. minucie, co wywołało protesty innych zawodników Manchesteru City. W drugiej połowie bramki dla gospodarzy zdobyli Francuz Gael Clichy i Argentyńczyk Sergio Aguero, a Burnley odpowiedziało tylko trafieniem Bena Mee. Mimo zwycięstwa, Sagna nie powstrzymał się od komentarza, który niedługo później został usunięty. FA odczytał go jako podawanie w wątpliwość uczciwości arbitra i zdecydował się nałożyć na Francuza wysoką grzywnę.Zobacz wyniki, terminarz i tabelę Premier League