Holenderski skrzydłowy, często prześladowany przez kontuzje, nie mógł jeszcze wystąpić w meczu otwarcia sezonu w miniony piątek. Koledzy z powodzeniem poradzili sobie bez niego i rozbili Werder Brema 6-0, w czym spory udział miał Robert Lewandowski, który ustrzelił hat-tricka. Choć Robbena nie było na boisku, to kibice wywiesili duży transparent: "W Monachium jest tylko jeden klub, Arjen!". To ich reakcja na informację, że syn Robbena jest piłkarzem jednej z młodzieżowych drużyn TSV 1960 Monachium. Przed kilkoma dniami na portalach społecznościowych pojawiło się zdjęcie, jak Holender kibicuje swojemu synowi.