Taki zakład zaproponowała jedna z norweskich stron bukmacherskich. Według jej przedstawiciela 167 graczy obstawiło, że Urugwajczyk po raz kolejny kogoś ugryzie. Największą wygraną odebrał Norweg, który zainkasował 3300 dolarów. Kurs wynosił 175:1. W 79. minucie meczu Urugwaju z Włochami Suarez ugryzł obrońcę rywali Giorgia Chielliniego. Postępowanie w tej sprawie wszczęła już FIFA (Międzynarodowa Federacja Piłkarska). To nie był pierwszy tego typu wybryk Suareza. W 2010 roku ugryzł rywala, gdy grał w barwach Ajaksu Amsterdam, a przed rokiem już jako piłkarz Liverpool FC.