Oprócz mistrza olimpijskiego z Soczi na 1500 m, w białoruskiej stolicy wystąpią: Natalia Czerwonka, Luiza Złotkowska, Jan Szymański i Piotr Puszkarski. - Nigdy nie startowałem w Mińsku w poważnej imprezie, jedynie kilka lat temu byłem tam latem na zgrupowaniu. Hala lodowa wybudowana została w sąsiedztwie toru kolarskiego oraz hal do hokeja czy też short tracku. Wszystko tworzy piękny kompleks sportowy. Możemy jedynie pozazdrościć naszym wschodnim sąsiadom takiego obiektu - powiedział Bródka. Polscy łyżwiarze szybcy rywalizować będą na 500 m, 1500 m i 3000 m (kobiety) oraz 500 m, 1500 m i 5000 m (mężczyźni). Do ostatniej, czwartej konkurencji zakwalifikuje się po osiem najlepszych osób. Będą to wyścigi, odpowiednio, na 5000 i 10 000 m. - Już chyba po raz ostatni odbywać się będzie rywalizacja na 10 km. Nie ukrywam, że chciałbym, aby od następnego roku zawody zostały skrócone na stałe. Znacznie zwiększyłoby to moje szanse w wieloboju, ponieważ zdarzyło się już tak, że byłem szósty po trzech wyścigach, a długodystansowcy spychali mnie na dalsze miejsce - dodał panczenista Błyskawicy Domaniewice. Od poniedziałku "Biało-czerwoni" trenują w Mińsku. W ostatnich dniach 2015 roku walczyli w mistrzostwach kraju w Tomaszowie Mazowieckim. Bródka był najlepszy na trzech dystansach: 1000 m, 1500 m i 3000 m. - Występ na Białorusi jest dla mnie przede wszystkim dobrym treningiem. Nie ma szans, aby na samym treningu "przyjąć" takie obciążenia jak na zawodach. Druga sprawa, póki zawody będą tylko w wieloboju, a nie na dystansach, to będą przez nas traktowane niejako drugorzędnie. Zaczynam odzyskiwać czucie na lodzie, jest jednak jeszcze sporo do zrobienia i będę się starał ten czas jak najlepiej wykorzystać - podkreślił Bródka. Rok temu najlepiej z Polaków z ME w Czelabińsku spisali się się Szymański i Katarzyna Woźniak, plasując się na dziewiątej i dziesiątej pozycji. Szymański był w najlepszej ósemce przed biegiem na 10 000 m, ale zrezygnował z niego z powodu infekcji. Zwyciężyli reprezentanci Holandii Ireen Wuest i Sven Kramer. Tegoroczne mistrzostwa globu na dystansach odbędą się od 11 do 14 lutego w rosyjskiej Kołomnie.