"WADA jest zaniepokojona trwającym opóźnieniem w sprawie Kamiły Walijewej i poinformowała RUSADA, że jeśli sprawa nie zostanie szybko rozwiązana, skorzysta z prawa do wniesienia jej bezpośrednio do Trybunały Arbitrażowego ds. Sportu" - napisał na Twitterze Witold Bańka, szef Światowej Agencji Antydopingowej. Przedmiotem sprawy jest werdykt w sprawie 16-letniej rosyjskiej gwiazdy. RUSADA, rosyjska agencja ds. antydopingowych, utajniła postępowanie w sprawie Walijewej. Czytaj więcej - Gorąco w sprawie Walijewej WADA grozi podjęciem kolejnych kroków w sprawie Walijewej Młoda Rosjanka była główną bohaterką afery, która ciągnie się od igrzysk olimpijskich w Pekinie. To właśnie wtedy w organizmie Walijewej wykryto zabronioną substancję, trimetazydynę. RUSADA tłumaczy swoje postępowanie faktem, że w momencie ewentualnego wykroczenia Walijewa miała 15 lat, co powoduje, że jej zdaniem sprawa nie wymaga ujawnienia. WADA chce jednak skorzystać z innych środków, by skłonić do tego rosyjską agencję.