Wielki powrót polskiej medalistki olimpijskiej do sportu. Potwierdziły się informacje Interii
Ponad dwa tygodnie temu, 15 października, Interia Sport jako pierwsza poinformowała o powrocie do sportu Natalii Czerwonki. Sama zawodniczka nie chciała tego potwierdzić, choć wzięła udział w zawodach w Inzell. Nam jednak udało się dowiedzieć, że 36-latka zamierza powalczyć o kolejne zimowe igrzyska olimpijskie. Teraz polska medalistka olimpijska potwierdziła powrót do sportu w rozmowie z TVP Sport.
Natalia Czerwonka, medalistka olimpijska i trzykrotna medalistka mistrzostw świata w łyżwiarstwie szybkim, w październiku 2022 roku zakończyła sportową karierę. W ubiegłym sezonie była w sztabie szkoleniowym polskiej kadry w short-tracku, a teraz zmieniła zdanie i postanowiła wrócić ze sportowej emerytury.
Interia Sport ponad dwa tygodnie temu próbowała dowiedzieć się od samej zawodniczki, czy wraca do sportu, ale wówczas wymigiwała się od odpowiedzi. Nam jednak udało się dowiedzieć, że podjęła rękawicę i chce powalczyć o swoje piąte w karierze zimowe igrzyska olimpijskie.
Natalia Czerwonka: chcę pojechać na kolejne igrzyska
Występowała już bowiem w: Vancouver (2010), Soczi (2014), Pjongczangu (2018) i Pekinie (2022). Kolejne w 2026 roku odbędą się w Mediolanie i Cortinie d'Ampezzo.
Teraz Czerwonka w końcu sama potwierdziła te informacje. W rozmowie z TVP Sport.
Zaczęłam sama szukać haczyków, jak można do sportu wrócić. Mówiłam swoim zawodniczkom: jakbyście rozwijały się tak dobrze, to ja bym z wami tak potrenowała do igrzysk. Tak to się zaczęło. Zrozumiałam, że szukałam zaczepki, żeby robić to, co lubię. Po prostu odpoczęłam i chcę pojechać na kolejne igrzyska. Gdybym nie wierzyła, że nie mogę nawiązać do sukcesów sprzed lat, to nawet nie podjęłabym rękawicy
~ powiedziała Czerwonka w rozmowie z Aleksandrem Dzięciołowskim z TVP Sport.
Wygląda na to, że Czerwonka niewiele straciła przez dwa lata nieobecności na łyżwiarskich torach. W Inzell, w zawodach otwarcia sezonu, notowała całkiem niezłe wyniki. Czerwonka była najlepsza w wyścigu na 1500 metrów. Uzyskała czas poniżej dwóch minut - 1.59,86 sek. Na 1000 m była trzecia z czasem 1.17,07 sek. To wynik lepszy od tego, jaki uzyskała w Inzell choćby w 2021 i 2022 roku.
Teraz będzie można ją zobaczyć na starcie mistrzostw Polski, jakie w dniach 31 października - 3 listopada będą się odbywały w Tomaszowie Mazowieckim. Zawody są też kwalifikacją do kadry do Pucharu Świata.