Tor, który był jednym z dwóch olimpijskich obiektów zbudowanych na pustkowiu - w Cesanie Pariol, kosztował 77 milionów euro. Uchodził za niezbyt szybki, ale za to trudny technicznie. 1 i 2 grudnia miały się na nim odbyć zawody Pucharu Świata w bobslejach, ale po konsultacjach ze stroną włoską odwołano je. Działacze międzynarodowego stowarzyszenia obrońców środowiska WWF, którzy chwalili obiekty olimpijskie za budowę zgodnie z normami ekologicznymi, nazwali tor oraz skocznię, także powstałą na odludziu, "katedrami na pustyni".