Damian Żurek w tym sezonie był już blisko podium Pucharu Świata. W Pekinie zajął piąte miejsce w wyścigu na 500 metrów, a od "pudła" dzieliły go zaledwie 0,03 sek. W Stavanger Polak był blisko podium na 1000 metrów. Tym razem zabrakło do niego 0,06 sek. Nasz panczenista miał najlepszy czas pierwszego okrążenia. Pojechał naprawdę znakomicie. Uzyskał czas 1.09,16 sek., co dało mu czwarte miejsce. Nawiążą do weekendu pełnego sukcesów? Polacy znowu chcą podbić Norwegię Łyżwiarstwo szybkie. Damian Żurek zaraz za podium w PŚ Zawody wygrał Holender Kjeld Nuis - 1.08,76 sek. Drugi był Japończyk Tatsuma Shinhama - 1.08,88, a trzeci jego rodak Kazuya Yamada - 1.09,10 sek. W klasyfikacji generalnej PŚ na tym dystansie prowadzi Nuis z dorobkiem 163 punktów. Żurek jest dziewiąty. Zgromadził 98 pkt. W rywalizacji pań na 1000 metrów Karolina Bosiek, która zmagała się z problemami zdrowotnymi po powrocie z azjatyckiego tournee, zajęła 12. miejsce. Polka uzyskała czas 1.17,43 sek. Najszybsza była Holenderka Jutta Leerdam - 1.15,26 sek. Wyprzedziła ona Japonkę Miho Takagi - 1.15,52 sek. i swoją rodaczkę Antoinette Rijpmę-De Jong - 1.15,74 sek. W grupie B dziesiąta była Martyna Baran, bijąc rekord życiowy - 1.18,62 sek. W klasyfikacji generalnej PŚ na tym dystansie prowadzi Leerdam - 168 pkt. Bosiek jest dziewiąta - 91 pkt. Samotna walka Magdaleny Czyszczoń. Niespotykana sytuacja Na czwartej pozycji w biegu masowym dojechała Magdalena Czyszczoń. Polka nie załapała się do uciekającej trójki i na metę wjechała samotnie. Wygrała Holenderka Irene Schouten przed Kanadyjką Valerie Maltais i Amerykanką Mią Kilburg-Manganello. W początek fazie wyścigu atakowała Olga Piotrowska, ale Polka została zdublowana, a potem zjechała z lodu. Zresztą w tym biegu była niespotykana sytuacja, bo zdublowanych zostało 12 zawodniczek. Liderką klasyfikacji generalnej PŚ jest Kanadyjka Ivanie Blondin - 152 pkt. Czyszczoń zajmuje 11. miejsce - 87 pkt. Interesujący był także bieg masowy panów. Od początku ruszyła pięcioosobowa ucieczka, w której znalazł się Artur Janicki. Z tej piątki odpadł Niemiec Felix Rijhnen, który zaliczył upadek. Ucieczka została złapana na 100 metrów przed metą. Tę jako pierwszy minął Holender Marcel Bosker. Drugi był Szwajcar Livio Wenger, a trzeci Belg Bart Swings. Janicki został sklasyfikowany na dziewiątej pozycji. W klasyfikacji generalnej PŚ liderem jest Swings - 150 pkt. Janicki awansował 20. miejsce - 70 pkt. Co za występ "Biało-Czerwonych". Wyszarpały podium. Życiowy start Polki