25-letni zawodnik zaczął mieć problemy w sobotnią noc i od tego czasu nie trenuje. Decyzja o jego ewentualnym występie ma zapaść we wtorek rano. - Eric jest chory, ma gorączkę. W poniedziałek nie trenuje, lekarz drużyny podejmie decyzję do godziny 8 rano we wtorek - powiedział attache prasowy reprezentacji Niemiec Florian Schwarz. Tymczasem trener Hermann Weinbuch po poniedziałkowym treningu na skoczni narciarskiej nie był optymistą. - Myślę, że szanse występu naszego zawodnika są niewielkie. To ciężka rywalizacja, więc Eric musiałby być na starcie bardzo mocny - przyznał. W minioną środę uznawany za faworyta Frenzel zdobył złoty medal. Niemiec prowadził już po pierwszej konkurencji - skoku na średnim obiekcie, a w biegu na 10 km tylko potwierdził dobrą dyspozycję. Jedyny z Polaków Adam Cieślar był 39. Frenzel w ostatnich latach zdominował kombinację norweską. Jest dwukrotnym mistrzem globu (2011, 2013), zwycięzcą klasyfikacji generalnej Pucharu Świata w poprzednim sezonie. W Soczi sam przyznawał, że interesuje go wyłącznie złoto.