25-letni Niemiec ruszył na trasę z sześciosekundową przewagą nad Japończykiem Akito Watabe. Azjata szybko go dogonił i długo biegli razem. Frenzel decydujący atak przeprowadził już na stadionie, tuż przed metą. Ostatecznie wyprzedził go o 4,2 s. Po brąz sięgnął Norweg Magnus Krog. Zaskoczeniem jest dalekie - 35. miejsce mistrza olimpijskiego z Vancouver Francuza Jasona Lamyego Chappuisa. Po skokach zajmował jeszcze wysoką ósmą lokatę i miał tylko 31 s straty. Na metę dotarł jednak 2.37,5 za Frenzelem. Niemiec w ostatnich latach zdominował kombinację norweską. Jest dwukrotnym mistrzem globu, zwycięzcą klasyfikacji generalnej Pucharu Świata zeszłego sezonu. W Soczi sam mówił, że interesuje go wyłącznie złoto. "Rywalizacja przebiegła dokładnie tak jak zakładałem. Jest wspaniale" - powiedział tuż za metą jego trener Hermann Weinbuch. Cieślar po skoku na odległość 90,5 m zajmował 42. miejsce i na trasę ruszył 1.50 za Frenzelem. Ostatecznie został sklasyfikowany na 39. pozycji ze stratą 3.18,5 do zwycięzcy. Wyniki kombinacji norweskiej (normalna skocznia + 10 km): 1. Eric Frenzel (Niemcy) 23.50,2 (131,5 pkt/23.50,2) 2. Akito Watabe (Japonia) strata 4,2 s (130,0/23.48,4) 3. Magnus Krog (Norwegia) 8,1 (115,8/22.55,3) 4. Alessandro Pittin (Włochy) 9,3 (113,4/22.47,5) 5. Magnus Moan (Norwegia) 12,7 (119,4/23.14,9) 6. Johannes Rydzek (Niemcy) 17,3 (121,2/23.26,5) 7. Lukas Runggaldier (Włochy) 19,7 (115,7/23.06,9) 8. Fabian Riessle (Niemcy) 29,4 (116,5/23.19,6) 9. Tino Edelmann (Niemcy) 37,0 (124,0/23.57,2) 10. Havard Klemetsen (Norwegia) 38,2 (122,7/23.53,4) ... 39. Adam Cieślar (Polska) 3.18,5 (104,1/25.18,7)