23-letnia Norweżka startowała z numerem 1. Po ok. 30 sekundach doszło do wypadku, a czwarta snowboardzistka ostatnich igrzysk w Vancouver długo się nie podnosiła. Została zniesiona na noszach. Olafsen to mistrzyni świata z 2009 roku. Na swoim koncie ma także dwa brązowe medale tej imprezy. Wypadek miała także Amerykanka Hernandez. Mało utytułowana zawodniczka przewróciła się tuż przed metą, uderzając o śnieg głową. Straciła przytomność i została zniesiona na noszach. Po kilku minutach odzyskała świadomość, ale została przewieziona do szpitala. Dzień wcześniej na treningu skicrossu poważny wypadek miała Rosjanka Maria Komissarowa. Przeszła natychmiastową operację, która trwała ponad sześć godzin. Stwierdzono złamanie kręgosłupa w części piersiowej.