- Jeżeli zawodnik nie wejdzie do pociągu, co będzie dokładnie kontrolowane, nie zostanie dopuszczony do następnego etapu. Oznaczać to będzie wykluczenie z Touru i utratę punktów Pucharu Świata - wyjaśnił podczas prezentacji w Oslo szwedzki ambasador zawodów, mistrz olimpijski w biegach narciarskich Anders Soedergren. Biegacze narciarscy będą rywalizować w szwedzkich miejscowościach Aare, Oestersund, Storlien i norweskich Meraker i Trondheim. Wszystkie te miasta mają połączenia kolejowe. - Chcemy pokazać, że nawet w sporcie można troszczyć się o środowisko i walczyć ze zmianami klimatycznymi. Dlatego postawiliśmy na publiczny transport ekologiczny. Jest to uzasadnione, bowiem stacje kolejowe we wszystkich miejscach zawodów zlokalizowane są niedaleko stadionów narciarskich - powiedziała norweska ambasadorka zawodów Marit Bjoergen. Norweżka jest ośmiokrotną mistrzynią olimpijską i 18-krotną mistrzynią świata w biegach narciarskich. Karierę zakończyła w marcu ubiegłego roku. Jak wyjaśniła w czasie 20 lat rywalizacji na najwyższym poziomie miała okazję obserwować jak dramatycznie topnieją lodowce i jak z roku na roku organizatory zawodów mają coraz większe problemy ze śniegiem. - Zanieczyszczenie powietrza, m.in. z powodu transportu drogowego, rośnie. Podróże pociągami podczas naszego touru mają zwrócić uwagę na to zjawisko. W Skandynawii biegi narciarskie są bardzo popularnym sportem, a zawodnicy - idolami i celebrytami, więc chcemy dać przykład - dodała. Organizatorzy norweskiego turnieju Raw Air w skokach narciarskich, który rozgrywany jest na czterech skoczniach, już przed pierwszą edycją, w 2017 roku, planowali transportować zawodników i ich ekipy koleją. Okazało się to jednak niemożliwe, bowiem z braku czasu dostarczenie przez norweskie koleje państwowe NSB taboru na te zawody okazało się niemożliwe. NSB niedawno przeszły reorganizację, w marcu zmieniły nazwę na VY a w działalności firmy ekologia stała się "zielonym priorytetem". Niewykluczone, że już podczas najbliższej edycji turnieju, w dniach 6-15 marca 2020, transport pomiędzy Oslo, Lillehammer, Trondheim i Vikersund będzie się odbywać specjalnymi pociągami z logo turnieju. Dworzec w Vikersund otwarty został w 1866 roku. Od 2001 roku był remontowany i po modernizacji znów obsługuje regularne połączenie z odległego o kilkadziesiąt kilometrów Oslo. Zbigniew Kuczyński