Młoda zawodniczka, która urodziła się w Moskwie i w początkowych etapach kariery reprezentowała Rosję, przed trzema laty podjęła decyzję o zmianie obywatelstwa. Było to pokłosie niemałego skandalu: w 2019 roku stwierdziła, że by odnosić sukcesy, trzeba "pić dużo dopingu" sugerując przy tym, że zabronione środki stosują jej koledzy i koleżanki z narodowej kadry. Anastazja Szabotowa wyrzucona. Minister wyjaśnia Szabotowa w barwach Ukrainy wzięła udział m.in. w igrzyskach w Tokio, gdzie zajęła wśród solistek 30. miejsce. Niedługo potem, gdy Rosja zaatakowała Ukrainę, polubiła w sieciach społecznościowychwpis Jewgienija Pluszczenki (Rosjanin, dwukrotny złoty medalista IO) pochwalający atak. To koszutowało ją wykluczenie z ukraińskiej reprezentacji. Do sprawy powrócił tamtejszy minister sportu, Wadym Hutcajt, komentując tę decyzję. - Jako kraj jasno rozumiemy, że jeżeli jakiś sportowiec z naszego kraju milczy na temat wojny, to popiera agresję. Dla takich nie ma miejsca w naszych kadrach - stwierdził.