- Koniec mistrzostw świata dla mnie. Dziękuję ci koronawirusie za zrujnowanie ostatniej szansy na sprawienie, by ten sezon był lepszy - napisał zrozpaczony reprezentant Polski w mediach społecznościowych. Sellier urodził się we Francji, od dziecka wychowywał się pod Paryżem i to tam rozpoczął treningi w short tracku. Reprezentował francuskie barwy przez wiele lat, ale na początku sezonu 2021/2022 zdecydował się przenieść do Polski, bo jak sam przyznaje, w swoim rodzinnym kraju nie czuł się szczęśliwy, miał kłopoty mentalne i szukał czegoś innego. Czytaj także: Multimedalista olimpijski poparł sankcje dla Rosjan Otrzymał specjalną zgodę i mógł jeździć dla naszego kraju w Pucharze Świata, ale ostatecznie sprawy formalne przeciągnęły się na tyle, że nie mógł wystartować podczas igrzysk olimpijskich w Pekinie, bo nie otrzymał polskiego obywatelstwa. Teraz niestety otrzymał kolejny cios i z powodu otrzymania pozytywnego wyniku testu na koronawirusa nie będzie mógł wystartować w kończących sezon mistrzostwach świata.