Także pozostałe miejsce na podium przypadły Niemkom. Druga była Tatjana Huefner, a trzecia Anke Wischnewski. Na czwartej pozycji uplasowała się kolejna Niemka Dajana Eitberger. Mistrzyni świata Geiselberger wygrała także przed tygodniem poprzednie zawody w norweskim Lillehammer. To jej osiemnaste zwycięstwo w karierze w cyklu Pucharu Świata. "Powalczyłam w drugim przejeździe i ponownie byłam najlepsza. Mam świadomość, że mam jeszcze rezerwy" - powiedziała triumfatorka. Także znakomita formę zaprezentowała mistrzyni olimpijska Huefner. Wszystko wskazuje na to, że proces rekonwalescencji, po kontuzji pleców, ma już za sobą. W Lillehammer 30-letnia Huefner była dopiero trzynasta. Wśród mężczyzn triumfował ubiegłoroczny zdobywca Pucharu Świata Niemiec Felix Loch wyprzedzając kolegę z reprezentacji Davida Moellera oraz Włocha Dominika Fischnallera. O pechu mógł mowić w sobotę Włoch Armin Zoeggeler. Był czwarty i na setne miejsce na podium musi poczekać. W klasyfikacji generalnej po dwóch z dziesięciu imprez na czele, z dorobkiem po 170 pkt, znajduje się trójka saneczkarzy: mistrz olimpijski Loch, Moeller i Fischnaller. "Biało-czerwoni" nie zdołali zakwalifikować się do sobotniej rywalizacji, pojadą natomiast w niedzielę w konkurencji drużynowej.