- Niedawno trenowaliśmy w Oberhofie, a teraz jesteśmy w Altenbergu w kompletnym składzie, tzn. są startujący w dwójce Wojciech Chmielewski i Jakub Kowalewski oraz Klaudia Domaradzka, Kacper Tarnawski i Mateusz Sochowicz w jedynkach. Niemal wszyscy testują nowy sprzęt - powiedział trener reprezentacji Marek Skowroński. Szkoleniowiec chwalił współpracę z Niemcami, od wielu lat zaliczanymi do ścisłej czołówki światowej. - Pracujemy z niemiecką pierwszą i drugą kadrą według ustalonego schematu, tj. cyklu pucharowego. Spotykamy się w danym miejscu w poniedziałek, w kolejne dni mamy po dwa treningi, w piątek odbywa się sprawdzian. Częste zmiany torów spowodowane są takimi czynnikami, jak np. mniejsza czujność w czasie jazdy w 10. czy 14. dniu przebywania na tym samym obiekcie. Dlatego przenosimy się na kolejny tor, co sprawia również, że później w sezonie nie ma problemów z adaptacją do nowych warunków - podkreślił Skowroński. Po zakończeniu treningów w Altenbergu, "Biało-Czerwoni" ponownie pojadą do Niemiec 28 października i przez cztery dni przebywać będą w Koenigssee. - W następnym miesiącu mamy zaplanowane zgrupowania międzynarodowe w Siguldzie i Soczi. Na Łotwie zapewne uda się przeprowadzić mistrzostwa kraju, co nie będzie wykonalne w marcu ze względu na przerwy w funkcjonowaniu niemieckich torów. Od 19 listopada będziemy przebywali w Igls, gdzie w dniach 23-24 listopada odbędą się inauguracyjne zawody Pucharu Świata - dodał trener Polaków. Najważniejszą imprezą tego sezonu będą lutowe mistrzostwa świata w Soczi. Wcześniej, bo w styczniu odbędą się w Lillehammer mistrzostwa Europy połączone z PŚ. W ekipie "Biało-Czerwonych" zabraknie Ewy Kuls-Kusyk, Natalii Wojtuściszyn i Macieja Kurowskiego, którzy zakończyli kariery.