Shiffrin uzyskała najlepsze czasy obu przejazdów. Drugie miejsce zajęła doświadczona Szwajcarka Wendy Holdener, awansując z czwartego miejsca na półmetku. Na najniższym stopniu podium podobnie jak dzień wcześniej stanęła mistrzyni olimpijska z Pekinu w tej konkurencji Słowaczka Petra Vlhova. To 76. w karierze zwycięstwo Shiffrin w alpejskim PŚ, co daje jej trzecie miejsce w klasyfikacji wszech czasów. Więcej mieli tylko Szwed Ingemar Stenmark - 86 oraz inna narciarka z USA Lindsey Vonn - 82. Była to także 49. wygrana Shiffrin w slalomie. W Levi triumfowała po raz szósty, zdobywając w nagrodę kolejnego renifera. Startująca z ostatnim numerem Łuczak pojechała przyzwoicie. Do Shiffrin w pierwszym przejeździe straciła 2,57, a do awansu do drugiego z udziałem 30 zawodniczek zabrakło jej 0,8 s. W Levi odbyły się dopiero pierwsze w sezonie zawody kobiecego PŚ. Z powodu złych warunków pogodowych odwołano rywalizację w Soelden, Zermatt-Cervinii oraz Lech/Zuers. W klasyfikacji generalnej PŚ z kompletem 200 pkt prowadzi Shiffrin.