Rosjanin uzyskał czas 34,71 w norweskim Stavanger. Artur Waś (Fundacja Legia Warszawa) zajął 18. miejsce, a Piotr Michalski (SKŁ Górnik Sanok) był 20.Kuliżnikow wyprzedził rodaka Rusłana Muraszowa (34,74) i Holendra Kaia Verbija (34,87). Waś miał rezultat 35,22, zaś Michalski 35,34. W grupie B najlepszy był Tae-Yun Kim z Korei Płd. - 34,93. Artur Nogal (Fundacja Legia Warszawa) uplasował się na czwartej pozycji - 35,41. "W środku nocy musieliśmy na 30 minut opuścić hotel ze względu na alarm. Jak się okazało spowodowany był awarią elektroniki. Po sprawdzeniu obiektu przez strażaków wróciliśmy do pokojów. Na pewno taka nocna pobudka wybija z rytmu, ale w biegu tego nie odczuwałem. Pod względem technicznym jechało mi się bardzo dobrze" - powiedział Nogal. W klasyfikacji generalnej PŚ na 500 m prowadzi Kuliżnikow (605 pkt), który w tym sezonie triumfował już sześć razy. Waś spadł z trzeciej na siódmą pozycję (366).